|

Od Wayback Machine do biblioteki: różne smaki archiwum Sieci WWW…

1 Laisser un commentaire sur le paragraphe 1 0 Tłumaczenie: Magdalena Heruday-Kiełczewska, korekta: Kamilla Jankowska

2 Laisser un commentaire sur le paragraphe 2 0 „Każdy, kto stracił poczucie czasu podczas korzystania z komputera, wie, co znaczy skłonność do marzeń, potrzeba ich spełnienia i tendencja do nieobecności na lunchu” [1]Tim Berners-Lee, wywiad Krisa Herbsta dla Internet World, czerwiec 1994.

3 Laisser un commentaire sur le paragraphe 3 0 Jak zauważa założyciel World Wide Web, Tim Bernes-Lee, łatwo jest stracić poczucie czasu lub przegapić porę obiadu, będąc pochłoniętym przez informatyczne wyzwanie, surfując po Sieci, niezależnie od tego, czy wyszukujemy aktualnych czy dawnych stron. Jednakże historyk, który odkrywa archiwum Internetu jest szybko usatysfakcjonowany… Faktycznie otwiera się przed nim szczególny, egzotyczny, nieznany świat, który doprowadza do egzaltacji – i iluzji, jak się później okaże – możliwości surfowania w Sieci z najstarszymi zasobami, w sposób, w jaki robili to pierwsi internauci w latach 90-tych.

4 Laisser un commentaire sur le paragraphe 4 0 Zdarzają się podczas badań momenty, których się nie zapomina: jednym z nich jest odkrycie archiwum Internetu. Gdy w 2011 roku, razem z Jérômem Bourdonem koordynujemy numer specjalny Le temps des médias, poświęcony tematowi „Histoire de l’Internet, Internet dans l’histoire” [„Historia Internetu, Internet w historii”] i gdy rozpoczynam projekt poświęcony odbiorowi Internetu we Francji w latach 90-tych, mając na horyzoncie habilitację i prowadzenie badań, zbierając materiał w formie – dla historyka innowacji – tradycyjnej, taki jak raporty krajowe, raporty organizacji, materiały z archiwów prasy ogólnej i specjalistycznej, z archiwów audiowizualnych, mając jeszcze listę ustnych świadectw do zebrania, dostajemy propozycję od duńskiego historyka – Nielsa Brüggera (Uniwersytet w Aarhus). Proponuje on nam poruszenie kwestii znaczenia, jakie mają archiwa Internetu (Brügger, 2012). Odkrywam więc internetowy Wayback Machine, jakim jest Internet Archive oraz projekt stworzony w 1996 r. przez amerykańską fundację Brewstera Kahle’a.

5 Laisser un commentaire sur le paragraphe 5 0 Pierwszy kontakt z Wayback Machine jest zaskakujący, ponieważ trzeba wpisać adres URL w pole wyszukiwania zanim pokaże się archiwum szukanej strony. Nie będzie niespodzianką ani odkryciem, jeśli wspomnę, że zdecydowałam się na wybór adresu URL CNRS-u [Centre national de la recherche scientifique – Narodowe Centrum Badań Naukowych], gdzie pracuję, i to wraz z tym adresem rozpoczęła się moja eksploracja archiwów Sieci, którą prowadzę do tej pory.

6 Laisser un commentaire sur le paragraphe 6 0 Powrót do tego momentu, pozwala określić drogę, jaką przeszły archiwa Internetu na przestrzeni siedmiu lat oraz wiele zmian jakie zaszły w tym czasie, w zakresie metod archiwizacji, dostępu do tych archiwów i zastosowanych w nich narzędzi (zob. szczególnie Merzeau, 2014).

7 Laisser un commentaire sur le paragraphe 7 0 Faktycznie archiwa Sieci mają różne smaki dla historyka czy historyczki, którzy się z nimi zapoznają poprzez Wayback Machine w 2011 lub 2018 roku. Z biegiem lat, Internet Archive wprowadziło funkcjonalności, pozwalające np. na wyszukiwanie przez słowo klucz na stronach głównych zarchiwizowanych adresów, lub poznanie daty archiwizacji każdego elementu na stronie (zob. le billet d’Internet Archive „Wayback Machine Playback… now with Timestamps!” du 5 octobre 2017).

8 Laisser un commentaire sur le paragraphe 8 0 Smaki archiwum Internetu różnią się nie tylko w zależności od dat ich powstawania oraz dodawanych elementów, ale również zależnie od obszarów przeszukiwania zbiorów, odmiennych jeśli korzystamy z Wayback Machine lub udajemy się do Bibliothèque nationale de France [BnF – Narodowa Biblioteka Francji] lub do Institut national de l’audiovisuel [Ina – Narodowy Instytut Audiowizualny]. Dzieje się tak, ponieważ archiwa Internetu tworzą pozorny paradoks powrotu do biblioteki, aby korzystać z dziedzictwa powstałego już w postaci cyfrowej (Born-Digital Heritage). Jeśli chodzi o Internet Archives dziedzictwo to jest dostępne on-line, w domu lub w miejscu pracy, jednak w przypadku archiwów Internetu gromadzonych przez dwie francuskie instytucje w ramach dépôt légal français [2]Dépôt légal français – przekazywany do Biblioteki Narodowej, egzemplarz obowiązkowy każdej publikacji, która pojawia się we Francji, niezależnie od formy jej wydania [MHK]., są one dostępne tylko poprzez wewnętrzną sieć BnF oraz w kilku bibliotekach regionalnych (dépôt légal français powstały w 2006 r. dla Internetu, zob. szczególnie wywiad Clément Oury przeprowadzony przez Évelyne Cohen i Julie Verlaine w 2013).

9 Laisser un commentaire sur le paragraphe 9 0 Udział w tym przedsięwzięciu jest rozsmakowaniem się w archiwizacji realizowanej w Sieci, a dostarczanej do domu lub do bibliotecznego stolika, który odnajduje swoją metaforę również w artykule „Ogre de la Toile”, nawiązując do sformułowania ukutego przez Marca Blocha : „Dobry historyk, podobny jest do legendarnego ogra. Tam, gdzie wyczuje ludzkie ciało, tam szuka swojej zwierzyny”. (Apologie pour l’histoire ou Métier d’historien, Armand Colin, Paris, [1949], 1997, s. 4). Jednakże, po sześciu latach regularnej i konsekwentnej konsumpcji archiwów Sieci, zadanie to staje się bardziej wyrafinowane i refleksyjne niż wymagałby tego papier, w zagmatwanych ambicjach dzieła.

Od smakołyku do przesytu

10 Laisser un commentaire sur le paragraphe 10 0 Gdy odkrywa się archiwum Sieci, odnajduje się również trochę pierwszych niezręcznych doświadczeń, jakie były zauważalne u użytkowników Minitel [3]System wideotekstowy działający w systemie on-line i dostępny za pośrednictwem linii telefonicznych w latach 1980-2012 [MHK]., którzy stawiali swoje pierwsze kroki on-line: wyszukiwanie swoich nazwisk lub nazwy swojej instytucji, firmy, etc. Chodzi również o poszukiwania bez wyraźnego celu, włóczenie się po archiwum dając się prowadzić od hiperłącza do hiperłącza. Oczywiście, linki są uszkodzone, zniknęły obrazy, ale z pobłażliwością traktuje się te archiwa, które pieczołowicie gromadziły zrzuty z ekranu, czego przykładem są zbiory z prasy specjalistycznej (Planète Internet, Internet professionnel…), pozbawione interaktywności oraz głębi.

11 Laisser un commentaire sur le paragraphe 11 0 W przypadku archiwów, jeśli historyk nie da się zwieść całkowitej iluzji, szybko odkrywa czasowe, dziwne przeskoki z jednej zarchiwizowanej strony do drugiej, z jednego hiperłącza do innego i głębię nierównej archiwizacji, to ma on wrażenie nieustannego otwierania się Sieci z ożywionej przeszłości. Od tego momentu znajduje on przyjemność zagubienia się w Wechikule Czasu, przyjemności szukania, począwszy od poszczególnych spisów takich jak te z Yahoo! lub jeszcze te z Nic [prawdopodobnie Network Information Center], te z Afnic (Association française pour le nommage Internet en coopération), z sieci mniej lub bardziej znanych, przyjemność odkrywania strony „W budowie” lub wciąż jeszcze energicznego gifu (aby zaspokoić tę wyśmienitą przyjemność płynącą z kolorowych gifów, Internet Archive uruchomiło w 2016 r. Gifcities). Zbieramy okruszki w wielkim bufecie jakim jest archiwum Sieci, będąc między stronami instytucjonalnymi a tymi bardziej osobistymi, które mogłyby uzupełnić wybór Olii Lialiny w ramach strony o języku miejscowym Sieci. Jesteśmy blisko udowodnienia tej nostalgii, którą przeanalizował Gustavo Gomez-Maijia à propos Geocities i Myspace a przynajmniej tej przyjemności, którą ujawnia on w „zachwycie nad rustykalnością ekranów”: „Staromodny urok może umacniać folklorystyczne walory Geocities i Myspace w sposób, w jaki pokoleniowe wspomnienia pojawiają się, aby ożywić nostalgiczne percepcje” (w: Schafer, V. (dir.), Temps et Temporalités du Web, Nanterre, Presses universitaires de Nanterre, 2018, s. 92).

12 Laisser un commentaire sur le paragraphe 12 0 Bawi nas również nieudolność niektórych stron, często znanych instytucji a tymczasem dużo mniej udanych niż te stworzone przez amatorów, które udowadniają, że prawda tkwi w powiedzeniu: „Bądź mały, patrz szeroko!”.

13 Laisser un commentaire sur le paragraphe 13 0 I ten smak odkrywania, przywiązanie do niektórych stron, nie mija wraz z upływem czasu: doświadczyliśmy tego w grupie przy projekcie ANR Web90 w 2016 r. podczas realizacji wizyty z przewodnikiem po archiwach Sieci lat 90-tych w BnF, gdy musieliśmy wybrać około setki stron, podzielić je tematycznie, np. według zagadnień takich jak: Sieć, sposób użycia; Łączniki; Państwo i usługi publiczne w Sieci; Rynek i internetowa ekonomia; Miejsca wiedzy; Obszar kreatywności, etc.

14 Laisser un commentaire sur le paragraphe 14 0 Archiwa Sieci, aby tworzyć jakiś zbiór, muszą być przedmiotem selekcji, nakierowanej na pytanie badawcze, ale także na jakieś wybory i określone postępowanie. Jakkolwiek w 2011 roku jest to realna trudność, Wayback Machine proponuje, jak to już podkreśliliśmy, tylko szukanie przez adres URL, bez żadnej przejrzystości w masie zachowanych informacji, bez spisu zarchiwizowanych stron, bez informacji o ich naturze (problem ten porusza również Jane Winters w: „Breaking in to the mainstream: demonstrating the value of internet (and web) histories”, Internet Histories, 2017) oraz w sytuacji, gdy tekst jest tylko częściowo zaimplementowany do archiwów.

15 Laisser un commentaire sur le paragraphe 15 0 Ina proponuje już kompletny tekst w swoich archiwach, ale jej zarchiwizowane zbiory, które wchodzą w skład dépôt légal, są ograniczone do stron audiowizualnych. Te, które zostały zarchiwizowane przez BnF lub Internet Archive nie mają możliwości przeszukiwania w pełnym tekście. Wiele kwestii się jednak zmieniło: np. BnF, w ramach wewnętrznych projektów (WebCorpus i Incunables du Web) wprowadziło szukanie w pełnym tekście w 2016 r. w archiwach z lat 90-tych, potem w zarchiwizowanych stronach dotyczących zamachów z 2015 r. Proponuje ona również listę z adresami URL z ukierunkowanych zbiorów z francuskiej Sieci (Zdjęcie 1) lub liczne statystyki i metadane dotyczące kolekcji z archiwów Internetu z lat 90-tych i ze stron poświęconych zamachom w 2015 r.

16 Laisser un commentaire sur le paragraphe 16 0 Zdjęcie 1 – Tweet z DL Web BnF, 1 stycznia 2018. „Ekipa @DLwebBnF życzy Wam wspaniałego 2018 roku! Dajemy Wam prezent świąteczny 1 stycznia: kompletne listy z adresami URL, które są efektami zbiórek nakierowanych na francuski Internet i od tej pory dostępnych na api.bnf.fr…”

17 Laisser un commentaire sur le paragraphe 17 0 Powolna, drobiazgowa praca, nastawiona na konfrontowanie źródeł, w poszukiwaniu właściwych adresów URL w przewodnikach po Internecie, w raportach, rocznych sprawozdaniach, w prasie specjalistycznej, wraz z odpowiednim zapleczem specjalistów, które nie ma czego zazdrościć temu z Yahoo! np. z lat 90-tych, skutkuje kilka lat później rozwinięciem narzędzi i oddaniem do użytku przez BnF i Ina metadanych, które dają możliwość skosztowania archiwów Sieci w odmienny sposób i nawet w masowej ilości.

18 Laisser un commentaire sur le paragraphe 18 0 Ina np. zachowała ponad 20 milionów tweetów dotyczących zamachów z 2015 r. Poza tym, apetyt na archiwum Sieci zmienił się mocno wraz z archiwami Twittera (zob. w tej publikacji artykuł Frédérica Claverta na temat upodobania do API), które nie opierają się na tych samych zasadach co strony internetowe z lat 90-tych, a zatem dla badacza nie ma już mowy o przypadkowym wyszukiwaniu. O ile obfitość sama w sobie może szybko prowadzić do niestrawności, daje ona możliwość badań nad wiedzą o zamachach z 2015 r., które prowadziliśmy w 2016 r. podczas interdyscyplinarnego projektu ASAP (Archives Sauvegarde Attentats Paris [archiwum przechowujące kopie cyfrowe dokumentów na temat ataków w Paryżu]). Reakcje na zamachy i hołd oddany ofiarom na Twitterze, zalewają masowo ekran. W tweetach pokazują się słowa i obrazy, których wolelibyśmy uniknąć, od zdjęć pomazanej krwią sali Bataclan, po słowa poparcia dla ISIS lub wiadomości od rodzin i przyjaciół szukających bliskich, o których znamy smutną prawdę i których twarze krążą w archiwum. Te archiwalia wypływają wielokrotnie, aż do znudzenia, a archiwiści jako badacze, dostrzegają wpływ jaki mają one na nich, w procesie archiwizacji, tworzenia prezentacji czy udoskonalania korpusu źródeł.

Przekąska, cały obiad czy danie główne?

19 Laisser un commentaire sur le paragraphe 19 0 Poza złym samopoczuciem i wstrętem wobec napływu i przepływu archiwaliów, które czyhają na badacza w przypadku takim jak tweety dotyczące zamachów, rodzi się również bardziej ogólne pytanie o miejsce archiwum Sieci w badawczym menu, które dopracowuje historyk.

20 Laisser un commentaire sur le paragraphe 20 0 Czy archiwum Sieci jest przekąską, która serwowana jest po innych daniach, jak nam wmawiano w 2011 roku odnośnie archiwów z lat 90-tych, aby przez inne źródła zidentyfikować właściwe adresy URL, czy może jednym z wielu dań, z których można skomponować całe menu badań? Jeśli na to ostatnie pytanie odpowiedź wydaje się nam negatywna, oznacza to, że wydaje nam się trudne, aby oprzeć nasze badania historyczne na jednym rodzaju źródeł, który nas przytłacza i jeśli mogliśmy bronić w 2015 r. w „The Historian of the Web : Crawler, Browser or Lurker?” razem z Francescą Musiani powrotu do analizy jakościowej, zbiory jako narzędzia odmieniły nieco linijki naszych tekstów. To co stosowano do archiwów z lat 90-tych i niemożność zajrzenia za kulisy technik archiwizacji w 2015 roku, zmieniło się dzięki BnF w 2016 r., kiedy dostarczono na przykład ogólne dane statystyczne i liczne metadane. Jednak w tym konkretnym przypadku badawczym, nie zmieniło to całkowicie naszego podejścia do zgłębienia problemu, do tego stopnia, że nawet próbując to robić np. poprzez zestawienia linków, musieliśmy szybko polec. W efekcie, wartość „brakujących danych” (missing data) jest kluczowa, gdy chodzi o traktowanie w sposób jakościowy zarchiwizowanego Internetu. Niektórzy badacze próbowali zmierzyć zarchiwizowaną część Sieci porównując z Siecią aktualną (ta część oczywiście zmieniła się z biegiem czasu). Poza stymulującym badaniem przeprowadzonym przez Huuderman et al. (2015), aby naświetlić metodologie potrafiące uchwycić reprezentatywność zarchiwizowanej Sieci, Hale et al. (2017, p. 60), w „Live versus archive: Comparing a web archive to a population of web pages”, zaznaczają : „(…) nasze badanie pokazuje, że archiwa Sieci nie zastępują potrzeby zbierania specyficznych danych ze specyficznych okresów w sposób proaktywny, aby przeprowadzić długofalowe studia. Biorąc pod uwagę stopień niekompletności archiwów Sieci można również zadać sobie pytanie w jaki sposób mogą być one wykorzystane, aby przeprowadzić badania długofalowe”. Archiwa lat 90-tych znajdujące się w BnF mają podwójne, bardzo szczególne ograniczenie: zostały zarchiwizowane przez Internet Archives między 1996 rokiem a 2000 w sposób bardzo wybiórczy, bez możliwości wskazania kryteriów selekcji, które determinowały wybór (niektóre strony, powstałe nawet przed 1995 rokiem zostały zarchiwizowane dopiero po 2000 roku jak mogliśmy to ustalić), a BnF przez swój obowiązek dépôt légal począwszy od 2006 roku przejmuje archiwa Internet Archives na bazie zbiorów z trzech miesięcy w roku. Ta podwójna selekcja narzuca ograniczenie wszelkiej dowolności, aby dać rezultaty, które nie są ani wyczerpujące, ani nawet reprezentatywne dla Sieci z danej epoki. Również wykorzystanie analizy jakościowej na niepełnej i niejednorodnej próbie może pozwolić na otrzymanie wizualizacji, na zrobienie analizy leksykalnej, ale otrzymane wyniki będą, w najlepszym razie, dotyczyły tylko zarchiwizowanej konkretnej Sieci, a nie całej Sieci z lat 90-tych, która ówcześnie istniała.

21 Laisser un commentaire sur le paragraphe 21 0 Inaczej rzecz się ma, jeśli chodzi o archiwizację wpisów z Tweetera z momentów zamachów, która poprzez swój bardzo obszerny i udokumentowany zbiór daje możliwość mówienia o reprezentatywności tych archiwaliów w odniesieniu do przepływu informacji on-line. Ina wprowadziła wiele funkcjonalności, które pozwalają na łatwe otrzymanie linii chronologicznych, chmur ze słowami i grafikami (zdjęcie 2).


Zdjęcie 2 – Kilka wyników wyszukiwań na Ina (#prayforparis)© Ina

22 Laisser un commentaire sur le paragraphe 22 0 Trzeba jednak oprzeć się pokusie używania odwołań do gotowania z półproduktów, ponieważ narzędzia mogą bardzo szybko wyświetlić rezultaty, które mogą być źle przetrawione przez badacza.

23 Laisser un commentaire sur le paragraphe 23 0 W końcu pojawia się pytanie „Składnik, czy pełne menu”, gdzie odpowiedź pozostaje dużym wyzwaniem. Rozpoczęcie pracy w 2011 roku nad historią Internetu, bez znajomości archiwów Sieci (mimo iż istniały już od 1996 roku, od lat 2000 znajdują się on-line dzięki Wayback Machine) zrodziło pomysł, że można napisać historię Sieci bez archiwów Sieci, dzięki badaniom w innych archiwach. Pozostaje zatem pytanie jak bardzo odwołanie się do archiwum Sieci zmieni pisarstwo historyczne. Bez wątpienia stanie się tak, jeśli zwróci się większą uwagę na analizy wizualne, architekturę stron, zawartości, kody i języki w następstwie Code Studies, oraz na sposób surfowania internautów tej dekady. Być może szczególnie będzie można odczuć zmiany zapraszając do pracy bardziej zespołowej i interdyscyplinarnej, z koniecznością zapożyczeń od SIC, lub od humanistyki cyfrowej oraz pozostając w ścisłym kontakcie z archiwistami.

24 Laisser un commentaire sur le paragraphe 24 0 W efekcie przy stole bibliotecznym mogą spotkać się różne dyscypliny, profesje i oceny, w ramach interdyscyplinarnych projektów, które pozwalają przesiąść się z samodzielnego stołu badacza do stołu gospodarzy otwartych na zaproszonych gości. Kwestia podziału, a szczególnie podziału zbioru, pozostaje głównym wyzwaniem, które wykracza poza same archiwa Sieci, a dotyczy bardziej ogólnie kwestii dziedzictwa, które ma od początku postać cyfrową [born-digital] (zob. np. Camille Paloque-Berges, 2017).

25 Laisser un commentaire sur le paragraphe 25 0 Pojawia się również pytanie o zasady tworzenia i przekazywania wiedzy o tych archiwach Sieci i metodologii jaka może zostać zastosowania do ich analizy. Pozostaje jeszcze wynaleźć sposoby skuteczniejszego zapraszania studentów do degustacji archiwów Sieci, co podkreśliliśmy podczas konferencji DH Lille 2017.

Na wynos czy przy stole gospodarzy: wiele przepisów

26 Laisser un commentaire sur le paragraphe 26 0 Archiwizacja Sieci jest prowadzona przez wiele instytucji (zobacz listę inicjatyw mających na celu archiwizację Internetu na Wikipedii i listę członków International Internet Preservation Consortium – Międzynarodowe Konsorcjum Ochrony Internetu) metodą zrzutów z ekranu, interfejsów i różnych prezentacji. Odtąd będzie się zmieniać również stosunek badacza do tego typu archiwów. Trzeba się na przykład dostosować do zmiany terminów, porzucić Maca [Apple] do którego jesteśmy przyzwyczajeni, aby przestawić się na PC w małej budce w BnF, specjalnie wyposażonej, aby przyjąć grupę badaczy Web90 i ASAP w 2016 r., którzy będą wertować zbiory i metadane dzięki pełnym tekstom.



Zdjęcie 3 – Wyszukiwanie „jesuischarlie” przez platformę Archives de l’Internet Labs [Laboratorium Archiwa Internetu], stworzoną przez BnF © BnF

27 Laisser un commentaire sur le paragraphe 27 0 Te zmiany są ekscytujące dzięki dostępnym danym i narzędziom, ale nie zawsze są wygodne, ponieważ są to również zmiany w zasadach nawigacji internetowej, w sposobie zachowania śladów treści i w wykorzystywaniu wyników, które się zmieniają w zależności od tego czy korzystamy z własnych narzędzi czy z tych, które proponuje trzecia strona – instytucja.

28 Laisser un commentaire sur le paragraphe 28 0 Na pierwszy rzut okaz korzystanie z Wayback Machine mogłoby wydawać się przyjemniejsze, zwłaszcza pozwalając na wykorzystanie narzędzi wybranych przez badacza, na pracę wtedy i tam, gdzie chce, lub jeszcze na robienie zrzutów z ekranu (co jednak nie gwarantuje mu prawa rozpowszechniania czy powielania. Ta opcja jest z kolei dostępna w archiwach Sieci, którymi administruje Ina, po sprawdzeniu czy użytkownik jest człowiekiem a nie robotem). Jednak historyk nie ma dostępu do kulis procesu archiwizacji, do spojrzenia całościowego, do statystyk i metadanych, co z kolei da się odnaleźć w instytucjach obsługiwanych przez francuski DL Web.

29 Laisser un commentaire sur le paragraphe 29 0 Zresztą rezultaty różnią się jeśli chodzi o zbiory [materiałów do archiwizacji]: po 2006 roku archiwizacje prowadzone w ramach dépôt légal przez BnF i Ina są w efekcie dużo częstsze niż te prowadzone przez amerykańską fundację dla niektórych treści z francuskiej Sieci, czy dla sieci audiowizualnych, dla których Ina oferuje wiele codziennych zrzutów z ekranu, bez wspólnych pomiarów z tymi, które prowadzi Internet Archive, lub archiwa stron prasowych, tworzonych przez codzienną prasę ogólnokrajową przez BnF z wyborem uwolnienia się od robot.txt (czego nie robił Internet Archive, który na przykład nie archiwizował Le Monde. W każdym razie w kwietniu 2017 r. Internet Archive ogłosił na swoim blogu rozpoczęcie uwalniania od przymusu robot.txt na niektórych stronach. Więcej wyjaśnień zob. wpis Marka Grahama).

30 Laisser un commentaire sur le paragraphe 30 0 Oto badacz, najpierw zanurzony on-line w archiwach Sieci dzięki swojej wyszukiwarce i swojemu komputerowi, który następnie wraca do stołu w BnF, co jest ruchem trochę paradoksalnym w momencie, gdy wydaje się, że digitalizacja oddala badaczy od odwiedzania archiwów i bibliotek, lub widzi się ich spędzających tam mniej czasu niż kiedyś, zajętych fotografowaniem lub skanowaniem, niż badaniem drobiazgowo archiwaliów na miejscu. Widoczna jest szczególnie jedna różnica w porównaniu z naszymi wcześniejszymi doświadczeniami: czasami zasiada się do jednego stołu razem z osobami, które opiekują się zbiorami. Rzeczywiście, chcąc zrozumieć potrzeby badaczy, dostosować swoje zbiory i narzędzia, archiwiści od kilku lat ściśle z nimi współpracują, co dzieje się np. od czasu Ateliers du DL Web, stworzonych przez Claude’a Mussou i Louise Merzeau. Świat bibliotek i archiwizacji (archiwistów, ale również inżynierów) rozwinął wspólne projekty z zespołami badawczymi, jak np. te, prowadzone przez BnF razem z Valérie Beaudouin, wokół upamiętnienia I wojny światowej, czy w ramach projektu ASAP, wspomnianego wcześniej, który prowadziliśmy razem z BnF i Ina. Jest to również możliwość dla tych, którzy otwierają się na archiwizację Sieci, aby zwrócić na siebie uwagę i móc dostosować niektóre narzędzia jak pisze o tym Zeynep Pehlivan (Ina):

31 Laisser un commentaire sur le paragraphe 31 0Pierwsze kroki w udoskonalaniu naszych narzędzi polegały najpierw na analizie publikacji naukowych i wspomnianych w nich metod. Widzieliśmy, że np. oś czasu była chętnie używana, podobnie jak również agregacja danych i statystyka bazowa. Chcieliśmy również umożliwić filtrowanie zbiorów, tworzenie podzbiorów. Tworząc wersję nr 1 naszych narzędzi chcieliśmy przede wszystkim postawić się na miejscu badaczy. Podczas pierwszych warsztatów spotkaliśmy się z odzewem, interakcją, zapytaniami badaczy, np. o możliwość zobaczenia emotikonów i ich znaczeń, aby móc przeprowadzić analizy nastrojów, czego nie przewidzieliśmy. Podobnie było w przypadku chmur wyrazowych. Dodaliśmy więc funkcjonalności.” (Świadectwo Zeynepa Pehlivana, Ina, 2017).

Konkluzja

32 Laisser un commentaire sur le paragraphe 32 0 W ramach projektu wspomnianego przez Zeynepa Pahlivana, tego dotyczącego archiwizacji Twittera i wpisów dotyczących zamachów, które wstrząsają Francją od 2015 roku, podejmowany temat jest bardzo aktualny, co każe postawić pytanie czy archiwa Sieci muszą być konsumowane na surowo [zbieranie aktualnych postów], czy przeciwnie – stają się lepsze w miarę jak się starzeją? Jeden z badaczy, który prowadzi studia diachroniczne Sieci będzie musiał stawić czoła archiwom o różnej jakości, od sera „gruyère” lat 90-tych po te współczesne, najbardziej złożone i pożywne, w których obrazy, ale również dźwięk, filmy etc., są lepiej zachowywane z biegiem czasu.

33 Laisser un commentaire sur le paragraphe 33 0 Inna problematyka związana jest z następującą kwestią: im większa różnica będzie między gromadzeniem archiwaliów Sieci i ich przetwarzaniem, tym większa jest szansa, że badacz niekoniecznie będzie świadomy całego kontekstu materialnego a także systemowego ówczesnej Sieci, z epoki, którą się zajmuje. Jest to więc również cały kontekst Internetu, który badacz powinien móc odtworzyć, uważając na ówczesne praktyki, zastosowania, miejsca połączeń, etc.

34 Laisser un commentaire sur le paragraphe 34 0 Pozostaje w końcu pytanie o ryzyko przeinaczenia nie tylko prawdy (zob. Paul Ricoeur, Histoire et vérité, Paris, Points, Essais, 2001), ale także etyki, któremu historyk musi stawić czoło podczas gdy ewolucja archiwizacji Sieci, ale także jej miejsca w ofercie kształcenia historyków jest daleka od ustabilizowanej. Tyle jest zagadnień, które ciągle obiecują wiele wyzwań i zapraszają do światowej, pomysłowej i współpracującej kuchni.

Références

Références
1 Tim Berners-Lee, wywiad Krisa Herbsta dla Internet World, czerwiec 1994.
2 Dépôt légal français – przekazywany do Biblioteki Narodowej, egzemplarz obowiązkowy każdej publikacji, która pojawia się we Francji, niezależnie od formy jej wydania [MHK].
3 System wideotekstowy działający w systemie on-line i dostępny za pośrednictwem linii telefonicznych w latach 1980-2012 [MHK].

Source :https://gout-numerique.net/table-of-contents/le-gout-de-larchive-a-lere-numerique-version-en-polonais/od-wayback-machine-do-biblioteki-rozne-smaki-archiwum-sieci-www